Łączna liczba wyświetleń

29 września 2011

Lepiej się nawrócić i żyć... THE GOOD HEART



Dobre serce [The Good Heart]
2009
Komedia obyczajowa
7/10

Zacznę od tego, że nie rozumiem gatunku: komedia obyczajowa albo jest gburem i nie rozumiem żartów przekazywanych z ekranu. Film ten bardziej przypomina mi dramat, historię książkową. Nie zaśmiałem się ani razu, a może i powinienem? Do rzeczy...plus za dobry tytuł, minus za krótką, prostą historię. O życiu 2 ludzi którzy poznają się w szpitalu: starca [właściciel baru] i młodego [bezdomny]. Schemat nauczyciela i mistrza zostaje zachowany ale istnieje inna różnica...To uczeń jest dobry, miły i próbuje przekonać starca do dobroci a starzec gnuśny, złośliwy, zgorzkniały. Wraz z upływem filmu i czasu oraz chorób role się zamieniają. Starzec przed śmiercią się nawraca i czeka na przeszczep, młody zaczyna zajmować jego miejsce, ale... staję się przewrót i zakończenie jest przynajmniej z początku zaskakujące. Teraz co do moich odczuć... z początku odrzucało mnie od filmu, nie dawałbym mu 5, ale pod koniec podskoczyło na średniaka. Ruszyło trochę sumienie, uczucia i wzruszenie. To duży pozytyw dla filmu, jeśli u widza powoduje jakieś emocje, zwłaszcza te trudniejsze. Co do tej komedii naprawdę tego nie czaje, jedyną śmieszną rzeczą dla mnie to młody bohater Lucas, który tak przypomina Messiego, że się na początku aż zastanawiałem... No więc miejcie dobre serce ludziska cytując morał filmu

27 września 2011

Miłość bywa przewrotna i czai się bliżej niż myślisz POŻYCZONY NARZECZONY




Pożyczony narzeczony [Something Borrowed]
2011
komedia romantyczna
7/10

Powiem szczerze, że poczułbym się obrażony jeśli mnie jako narzeczonego nazwano by "Something"... Ale to nie ja gram głównego bohatera tylko przystojniak DEX, który żeni się z Darcy, koleżanką ze studiów a tak naprawdę kocha Rachel, 2 koleżankę ze studiów. Niestety nie wszystkie uczucia są ujawnione i dopiero tajemnica zaczyna zdradzać się przed ślubem, w sumie zdrada to dobre słowo bo o nią też się zaczepia. Nie wiem czy powinienem pisać na forum publicznym, że przyjemnie mi się ogląda komedie romantyczne...minuta ciszy... Ponieważ fajnie się patrzy na zakochane pary i ich problemy, chociaż z góry wiadomo że to film. Fabułę po krótce przybliżyłem i pewnie zdradziłem co będzie, ale nie wierzcie mi do końca, po prostu tych troje coś łączy i zaczyna się nieźle mieszać. Jak? Prosto się przekonać, na pewno macie jakieś kino niedaleko, a chyba warto. Mi osobiście się oglądało to dobrze i nawet się pośmiałem, bo trochę humoru tam mamy, chociaż znam bardziej śmieszne filmy i nie chodzi mi o You Tube. Tutaj już zobaczymy gwiazdy z USA, zwłaszcza tytułowe przyjaciółki, które grają na zasadzie kontrastu, piękna blondynka lubiąca szaleć, ale niezbyt bystra i mniej ładna brunetka, kujonica, która najlepiej zajęłaby się pracą... Oczywiście opowiadam tylko o filmie i tak zostały te stereotypy ujęte. A kogo wybierze przystojniak Dex, panie sprawdźcie same!

26 września 2011

Działanie SWAT od podszewki SIŁY SPECJALNE


Siły specjalne [Tactical Force]
2011
akcja, sensacyjny
5/10

Niby tematyka poważna i mało komediowa, ale chciało mi się śmiać oglądając ten film, chociaż śmierci i bijatyk tam sporo... To chyba niezbyt dobrze świadczy, ale myślę, że już niedługo ten film również znajdzie się jako Mega Hit w tv. Nie wiem czemu takie porównanie ostatnio mi wchodzą do głowy, ale tak się mi to kojarzy... Tytułowe siły specjalne występują w filmie, a dokładnie S.W.A.T. którego ekipa jest strasznie brutalna ale zarazem skuteczna. Po jednej z takiej akcji zostają zawieszeni i mają przejść ponowny trening. Dostają sprzęt i miejsce w starych magazynach i zaczynają trening. Pech chce, że tam prowadzony jest odbiór walizki przez gangi. I tak to jedni napotykają drugich, parę ludzi ginie a wszyscy chcą odzyskać walizkę. Zwrotów akcji jest sporo, różne strony mają walizkę w różnym czasie, co robi bardziej komediową zabawę dzieci niż pojedynki gangów... Fabuła strasznie pomieszana, ale prosta, nie trzeba się czegoś domyślać. No może jedynie tego co jest w tej walizce, bo tego do teraz nie wiem, ale to chyba niezbyt ważne. Może Wam się uda to rozszyfrować. W sumie jedynie to mnie zaciekawiło w tym filmie, bo reszta to dno. Zero gwiazd hollywoodu, nawet słabe efekty specjalne. Podsumowując 5 i to tak z dobrym humorem, który mi towarzyszy.

24 września 2011

Zdarza się paplać po alkoholu? Uważaj... SPIS DRANI




Spis drani [The Hit List]
2011
sensacyjny
6/10

Kolejny film, który nie odbił się jakimś wielkim echem kinowym, po prostu taki Mega Hit w polsacie. Może kiedyś go będzie można tam obejrzeć. Mamy jednego znanego aktora, mamy pistolet, strzały, morderstwa, glinę i jest film. Zaraz to uporządkuje, aczkolwiek przebój telewizji murowany, będzie się czym pochwalić w reklamach. Dlaczego napisałem taki tytuł? Hmmm bo głównym bohaterem jest Alan, ma strasznego doła, nie dostał awansu, ma długi, a żona zdradziła  go z najlepszym kumplem... Co zrobić? No trzeba się napić, szuka wsparcia w jakimś podejrzanym typie, który pije wodę w barze ;o... I zaczynają gadać, okazuje się że to płatny morderca, który każe Alanowi wskazać dla zabawy 5 osób do morderstwa. Oczywiście lista nie okazuje się świetnym żartem tylko prawnym zleceniem i tak to perypetie się przeplatają, ten zabija, tamten chce go powstrzymać, raz są razem, raz osobno. Mało wymagający film, który jednak nie jest tak beznadziejny jakby się mogło spodziewać...jakoś jakoś, nie wiem czym i jak, ale chce się go oglądać dalej i głupio przerywać. Chociaż jeśli chcecie oglądać w TV to już się uzbrójcie na 15 minutowe reklamy... Dlatego daję 6, chociaż może to mój problem, że zaczyna mnie ciągnąć do takich filmów...

23 września 2011

Chędożenie i inne zabawy młodego księcia... MOŚCI KSIĄŻĘ



Mości książę [Your Highness]
2011
komedia
5/10

Tytuł filmu jakże szlachecki, jakie historyczne tło dla zrobienia tak kiepskiej komedii, dodam nieśmiało bardzo zboczonej komedii. Czy to może się podobać... Chyba jedynie na kontynencie niskiej kultury czyt. USA. Nie będę się pyszył i mówił, że jestem znawcą i nie bawią mnie proste czy sprośne żarty ale tutaj jest to przesadzone i to dość mocno. Aczkolwiek mogę się nie znać, mnie to raziło. Z resztą główna akcja toczy się o porwaną księżniczkę przez czarnoksiężnika, który musi z nią współżyć żeby posiąść smoka. Na polskie, jest typ, który chce zgwałcić księżną, a jej wybrany próbuje ją oswobodzić, ale musi mieć specjalny miecz i musi sprzeciwić się bandzie współpracowników Leezara [czarny bohater]. Do pomocy ma swojego brata, który siedzi tylko w zamku i podróżniczkę, którą spotykają w trasie [Natalie Portman]. I powiem szczerze, że to nie skrót tylko cała fabuła. Nie wiem czy to dobrze świadczy o filmie. Mamy trochę magii, historii, mitów, rycerzy i stworów. Ot takie pomieszanie, mix tego co było w garderobie. Szczerze, dobrze się tego nie oglądało, a wszechobecne nawiązania do sfery erotycznej, czy to słowa, czy gesty, czy rekwizyty są znacznym przegięciem. Dlatego dzieciom radzimy nie pokazywać, a nie jest to humor typu American Pie [to też niezbyt górnolotny film, a jednak się dobrze wspomina, z tym tak nie jest].

21 września 2011

Tak kochany przez panie Johny Deep i nowe wcielenie Jacka Sparrowa PIRACI Z KARAIBÓW: NA NIEZNANYCH WODACH



Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach [Pirates of the Caribbean: On Stranger Tides]
2011
akcja, przygodowy
6/10

Jak to mówią, każdy wie kto to Jack Sparrow i wypada pooglądać piratów z Karaibów. Ten trend dopadł i mnie, aczkolwiek kolejny raz przekonałem się, że kolejne części nie są lepsze. Połączenie morza, piractwa, zdobyczy kolonialnych i trochę mitycznego, magicznego świata tworzy otoczkę przygody. Tym razem Jack Sparrow szuka fontanny młodości, która jednemu odbiera lat a dodaje drugiemu. Wiele osób chce ją zdobyć a nasz kapitan lawiruje pomiędzy stronami Anglii, Czarnobrodego [pirat] czy Hiszpanami. Wszystko jest w tonie komediowym, z resztą na pewno znacie Jacka i jego kompanie. Zawiłości co i jak i dlaczego zostawię dla indywidualnego rozważania. Na pewno istotne jest to że mamy troszkę miłości między głównymi bohaterami, więc inny wątek historii. Powiem tak, szczerze wcześniejsze części mi się bardziej podobały i mimo, że ta tak bardzo się nie zmieniła [motyw melodyjny, królujący na parkietach klubów dalej obecny]. Dalej towarzyszy nam mroczność, walka na broń białą i ciekawe kostiumy. Co raz mniej takich filmów dlatego szacunek się należy, ale jakoś to do mnie nie przemawia. Zawrotnym fanem też nie jestem, aczkolwiek postać Sparrowa jest bardzo fajnie skreowana i to taki Rocky tamtejszych czasów, to ratuje dla mnie wartość tego filmu.

19 września 2011

Środki na wakacje? Sprzedaj co masz ;)

Witam
Akcja "Bazar" ruszyła na całego i jest trochę szafy wystawione, nie tylko mojej, głównie nie mojej :P
Dlatego chciałbym trochę to zareklamować i zapraszam serdecznie na aukcje:

http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=1251162

Powiem tylko, że sprzedającym jestem rzetelnym a ceny są raczej niskie, ale zawsze można wskórać coś w rozmowie;)
Pozdrawiam serdecznie

18 września 2011

Każdy z nas marzył o byciu policjantem, detektywem... LA NOIRE




La Noire
2011
akcja, detektywistyczna
8/10

Powiem szczerze, że niewiele czytałem o tej grze zanim zacząłem grać. Więc poszło z ciemnego worka i gdy zobaczyłem napis rockstar games uspokoiłem się i zasiadłem wygodniej w fotelu. Oczywiście wcześniej zdziwił mnie widok 3 płyt, ale cóż, myślę będzie ładna gra i jednak się nie pomyliłem. Rockstar znów wydał fajną produkcję, która nijak ma się do GTA z czego owa firma słynie. Myślę, że to może być przeciwna seria gier i na jednej części się nie skończy. W skrócie fabuła, rozbudowana fabuła tyczy się lat 40 w LA. Jest to już małe zaskoczenie, ponieważ z tego okresu kojarzy mi się Mafia, ale no właśnie tam się człowiek sprzeciwia policji a tutaj nią jest. A dokładnie tylko na początku, bo się awansuje w stopniach wyżej przez detektywa. Phelps bo tak nasz bohater się nazywa ma do czynienia z różnymi sprawami, głównie zabójstwa, ale nie tylko, czasem bójki, zaginięcia, pościgi. Trochę tego jest, strzelać, kombinować, aresztować się da! Powiem szczerze, że na początku gra trochę przerasta rzeczywistość, bo ja w tego typu pozycje nie grałem. Musimy trochę pogłówkować, trochę zaufać naszej intuicji i wczuć się w postać. Za to ogromny szacunek twórcom. Na pewno grafika i grywalność jest niezła, no może jazda samochodami jest niezbyt realistyczna ale nie jeździłem w latach 40... Po za tym te 3 płyty, wielowątkowość i możliwość przejścia spraw na różne sposoby i milion zakończeń zajmuje to miejsce więc nie ma się co dziwić. Jeśli chodzi o długość gry, to 1 płyta skończyła się szybko, za szybko, ale im dalej tym sprawy bardziej zawikłane i czasochłonne. Więc notes w rękę i ratować ludność LA.

17 września 2011

Sposób na wystrzałowy wieczór kawalerski KAC VEGAS W BANGKOKU


Kac Vegas w Bangkoku [Hangover Part II]
2011
komedia
8/10

Chyba wielce oczekiwana produkcja i tak jak ostatnio opisywałem żeńską wersje to tak teraz przyszło na męską wersje wygłupów przed ślubem. Oczywiście jest to kontynuacja więc z góry wiemy o co chodzi, jacy będą bohaterowie i to co będzie się działo. Przynajmniej w teorii. Oczywiście film nas nie zawodzi i mamy nadal paczkę przyjaciół, z której tym razem kolejny wychodzi za mąż, ale na Tajlandii. Biorąc pod uwagę ich doświadczenie z przed roku, Stu, pan młody stara się do tego nie dopuścić ale znów akcja zaczyna się od telefonu "Mamy problem" i powoli otwiera się przed nami tajemnica co to się działo. Są kłopoty, jest wyścig z czasem, zawroty akcji. Ogólnie fabuła nie może się nudzić, ale... czasem jest zbyt mocno pokręcona. Co do śmiechu, bo przecież to w komedii jest najważniejsze... Myślę, że nie raz się uśmiechniesz, nie raz zaczniesz głośno chichotać, ale też nie raz się skrzywisz... Jak to mówią: "Bangkok Cię pochłonie" i poznasz jego prawdziwe oblicze. Ale dobra czas trochę uporządkować, ślub odbywa się w Tajlandii, wybranka Stu jest Tajką, jej ojciec go nie cierpi, za to uwielbia swojego synalka Teda, który na nieszczęście jest razem z wilczym paktem i przeżywa bardzo ciekawy wieczór kawalerski. Tak jak pisałem wszystko kręci się wokół tego czy ślub się odbędzie? To pytanie zostawiam Wam, ponieważ film średniakiem nie jest i jednak warto go obejrzeć, ale szczerze mówiąc liczyłem na coś więcej, w sumie dużo więcej. Czy kontynuacja przewyższa pierwszą część? W moim subiektywnym odczuciu nie, ale sprawdźcie sami!

15 września 2011

Potrzebna grafika, zdjęcia....? Wzięty fotograf Jarek do dyspozycji !

Zmiany zmiany zmiany!!! Jak widzicie blog nam się trochę zmienił, Fun page tak samo [zapraszam, odnośnik po prawej].
Wiele zmian, oczywiście na lepsze dzięki tytułowemu Jarkowi ;) Pomógł mi i zajął się grafiką i designem bloga/fun page'a. Bóg zapłać !!!  


Oczywiście ten skromny fotograf może stać się i Waszą pomocną dłonią!!! 
Więc po kolei, efekty jego pracy można podziwiać na wiele sposobów:
  1. Przeciągnij scrolla tam i z powrotem, wejdź na fb i poszukaj letsgoandenjoy
  2. Odwiedź mój zaprzyjaźniony portal i wizytówkę Jarka www.jarekjozwa.pl
  3. Zapewne masz fb a tam też go znajdziesz: http://www.facebook.com/jarekjozwa
Ten pan zajmuje się różnymi sesjami i projektami, więc możecie pisać do niego z każdą propozycją, ale jeśli zamierzacie w najbliższym czasie się pobierać, lepiej nie mogliście trafić. Fotografia ślubna jest dla niego ulubionym wyzwaniem, którego efekty są niezapomniane i bardzo wyraziste. Z resztą co będę gadał, proszę zaglądnąć:

A teraz najważniejsze:
Jeśli zdecydujecie się zamówić Jarka na ślub i wspomnicie o letsgoandenjoy dostaniecie 100 zł zniżkę 

 
 

Darmowy smartfon na 2 tygodnie... AKCJA PLAY

Witam Was drodzy czytelnicy ;)
Jak to zwykle bywa, jak coś ciekawego w sieci się pojawi i można na tym skorzystać od razu się z Wami dzielę. Myślicie sobie, ale przecież to stara akcja, trąbią o tym w telewizji, internecie, na pewno są jakieś haczyki i tak naprawdę nie jest to za darmo. A właśnie, że jest całkowicie za darmo! No może nie licząc Waszego czasu i drogi do najbliższego punktu Playa żeby zabrać a potem odnieść telefon. Do domu jeszcze nie przynoszą, a szkoda ;p  No więc tak trochę szczegółów, wiadomo nie brałbym czegoś jeśli nie przeczytałbym regulaminu:

- nie płacimy za rysy i małe uszkodzenia
- telefon może nam zginąć/zostać skradziony tylko musimy to zgłosić na policje
- po upływie 14 dni niezwłocznie telefon trzeba oddać
- po udanym teście, jest specjalna oferta, gdzie możesz nabyć telefon po niższych cenach
- wykonując zadania ze strony: testujsmartfona.pl bierzesz udział w konkursie i możesz wygrać nagrody
- dostajesz starter play fresh z 5 zł, nie oddajesz go po 14 dniach

Teraz jak się zapisać? Otóż wchodzimy na stronkę: www.testujsmartfona.pl wpisujemy kilka danych w formularz, parę klików później otrzymujemy wiadomość na maila, czekamy jeden dzień roboczy i otrzymujemy decyzję... Wg mnie wszyscy chętni otrzymują telefon, ponieważ żaden z moich znajomych nie otrzymał odmowy, więc to się ceni i plus dla PLAYA!

Jeśli chodzi o telefon to: 
HUWEI IDEOS U8500 
Znawcom pewnie coś to mówi, dla mnie jest to pierwszy raz z telefonem dotykowym i z tą chińską firmą. Jest to nowy typ telefonów, ponieważ dostać tak wyposażone cacko za 400 zł to nie byle co, ale rynek polski się przez Playa tym zaraz zaleje i co 2 osoba będzie go miała. Na razie mi to nie przeszkadza bo ja zostaje przy swojej nokii e52. Chciałem po prostu sprawdzić ten telefon i na razie mi się podoba, wszystko chodzi płynnie, nieograniczony przesył danych jest zbawieniem, więc bez tego nie jest Ci potrzebny taki telefon. Ogólnie jeszcze nie rozgryzłem do końca tego fona, ale aplikacje chodzą płynnie, Internet również, słaba jest kamera i aparat ale można wybaczyć. Problem pojawił się później, tel trochę się przycina, zwłaszcza gdy trochę programów działa, albo się coś pobiera. Parę razy mi się zwiesił, a na dzień używania to sporo i myślę, że byłoby denerwujące. Smartfon jak normalny komp, z upływem czasu chodzi co raz gorzej. To dopiero 2 dzień ale myślę, że dam radę coś odnieść do salonu za 2 tygodnie! Podsumowując mógłbym mieć telefon z androidem, ale nie do końca ten! Aczkolwiek za darmo spróbować, to bardzo polecam i nie bójcie się promocji!

Ciekawa informacja ode mnie już była wyżej, czas na propozycję:




A teraz coś o współpracy ze mną

Play robi też akcję z przechodzeniem do ich sieci i przenoszeniu nr

Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, która sieć jest najlepsza to wiadomo PLAY. Mają dobre taryfy, najlepsze i najtańsze telefony na rynku, a po za tym świetne promocje! 
Otóż jeśli chcecie skorzystać z takiej promocji, że  
po przejściu do PLAY z mojego polecenia otrzymacie darmowe minuty to już piszcie do mnie maila
a ja Wam załatwię rozmowę z konsultantem, który wszystko załatwię. Potem gdy już będziecie w Play, możecie skorzystać z takiej promocji jak ja i polecać dalej a za to czekają świetne nagrody, telefon, psp, ps3, netbook, czego dusza zapragnie!

Tutaj coś do poczytania odnośnie promocji i abonamentów [niestety oferta dotyczy jedynie abonamentów].

MOJA CAŁA RODZINKA JEST JUŻ W PLAY I NIE NARZEKA!!!

Pozdrawiam serdecznie

7 września 2011

Twoje życie jest beznadziejne? Weź się w garść! DRUHNY



Druhny [Bridesmaids]
2011
komedia
6/10

Przed obejrzeniem myślałem, że będzie to żeńska wersja Kac Vegas... Niestety mylne wrażenie i może motyw jest jakoś związany to film w ogóle. Nie ma tutaj ciekawego humoru, wciągającej fabuły lub po prostu świetnych aktorek. Mamy tym razem 2 przyjaciółki, jedna [Lillian] wychodzi za mąż i jej życie zaczyna się zmieniać na lepsze a druga [Annie] stacza się w przeciwną stronę. Chodzi mi jednak o dno życiowe, brak przyjaciół, faceta, biznes splajtował a mieszka u mamusi...Ba nawet nie ma żadnego zwierzątka... Do tego wszystkiego o mało nie niszczy przyjaźni i ślubu psiapsióły. A wszystko przez nieporadne decyzje i za dużego szaleństwa w rywalizacji o względy panny młodej z konkurentką Helen [ładna, bogata, dystyngowana etc.] Powiem więc jasno, że okraszanie takiego filmu wielką promocją to błąd, nadzieje wyszły spore a wyszło jak z Polską piłką. Oczywiście to jest tylko moje subiektywne odczucie. Co do aktorek to niewiele z nich kojarzyłem z jakiś wielkich ról w dużych produkcjach. Ich gra i tak jest kiepska więc z tej też ich nie zapamiętam. Może dlatego film mi się nie spodobał bo jestem facetem, a to nie o nich jest fabuła. Filmu jako tako nie polecam ale panie zapraszam do kin.

2 września 2011

Kiedy nastąpi 3 wojna światowa? Już była ale ktoś pomógł: X-MAN FIRST CLASS



X-Man: Pierwsza Klasa [X-Man First Class]
2011
Akcja, Sci-Fi
7/10

Seria już też bardzo dobrze znana i pewnie oglądaliście niejedną część, ale tutaj mamy doczynienia z restrospekcją. Otóż dowiadujemy się jak to się stało, że Mutanty się ujawniły. Znowu mamy misję do spełnienia i pomaganie ludzkości. Złe mutanty wykorzystujące ludzi i dobre im pomagające. Znowu areną bitwy jest Ziemia i wizja 3 wojny światowej [atomowej] w okresie historycznej Zimnej wojny między USA i ZSRR. Ekranizacja komiksów bardzo się udała, ponieważ Oscar to nie przypadek, ale ja jednak się zastanawiam. Nie lubię filmów, które otaczają się latami powojennymi i są Sci-Fi. Ale do rzeczy, jest Profesor X, który kompletuje mutantów do walki, są oczywiście wszystkie znane postacie, ale jeszcze wstydliwe i nieumiejące wykorzystywać swoich mocy i co najważniejsze są bardzo młode. Co dziwne film zaczyna się od napisu POLAND 1944 i pokazany obóz zagłady...Jak dla mnie nie było to pozytywne wykorzystanie, ale dobrze że Hollywood o tym pamięta i nie wykorzystuje w bardzo głupkowaty sposób. Uwaga, dla wszystkich nastolatek lubiących Skinsów... Mamy tutaj Tonego :P. Film nas nawet wciąga, jest wiele zwrotów akcji i nie jest tam jakaś sensacyjna opowieść i tyle. Zwłaszcza zadziwiająca jest końcówka;) I w filmie pojawia się Wolverine ale tylko na chwilkę... Także film po prostu trzeba było obejrzeć i ja już to zrobiłem, teraz Wasza kolej.

1 września 2011

Czy faktycznie jesteśmy sami w naszej galaktyce...? TRANSFORMERS 3


Transformers 3 [Transformers The dark of the moon]
2011
Akcja, Sci-fi
7/10

Wiele znajomych polecało mi ten film, oglądałem poprzednie części i były fajne, dlatego i na własnej skórze trzeba było sprawdzić tą część. Telefon do kumpli i siedzimy w kinie z okularami na nosach. O tak jest wersja 3D, ach te najnowsze technologie;) Pierwsze wrażenie, to trudno się do nich przyzwyczaić ale to akurat nie wina twórców serii transformers. Oczywiście pojawiały się głosy, że bez Megan Fox to już nie to samo, ale znaleziono godne następstwo. Za co pewnie męska część widowni, a pewno było ich więcej nie płakała. Fabuły jako tako nie ma co opowiadać bo ciągu wydarzeń od części 2 to ja nie pamiętam, ale transformersy są te same plus 1 nowy Sentinel [teraz mi się przypomniało, że fajne auto w gta się tak nazywało;p]. Otóż najstarszy autobot, który chroniąc Cybertron uciekł z ważnymi ogniwami i wylądował na ziemskim księżycu. I tu właśnie się zaczyna misja ludzi. Neil Amstrong nie był jedynie po to by być na kosmosie, ale obczaić co tam się stało i się zdziwił. Kiedy autoboty się o tym dowiedziały od razu po niego poleciały, to się okazało zasadzką i znów wojna...Oczywiście na ziemi, niewinni ludzie giną, nasi bohaterowie pomagają i tak to się toczy... A toczy się bardzo długo... Jak dla mnie film czasami przeciągany na siłe niepotrzebnie, za długi a przez to nudny.. Efekt 3d średni, myślę, że można było sobie darować i zaoszczędzić na Colę ;) Dlatego teraz stwierdzam, że tych znajomych już nie słucham i chodzę na to na co wydaję mi się cool :P