Łączna liczba wyświetleń

23 kwietnia 2011

Battle: Los Angeles, Test Drive Unlimited 2

Wesołych jajek i najlepszych życzeń na początku ! ;)
Jako, że wyrwałem się na chwilę od świątecznych przygotowań naskrobię tutaj co nie co jeśli zdążę. Zawsze może mnie ktoś zawołać i po pisaniu... Jak pewnie w większości domów robota wrze tak i w moim więc nie przedłużając skupię się na konkretach. Dzisiaj jeden film oraz... debiut recenzji gry, ponieważ wczoraj doszła do mnie w końcu konsola i mogłem w nocy ją przetestować i wybrałem TDU2.

Inwazja. Bitwa o Los Angeles [Battle: Los Angeles]
Akcja, Sci-Fi
2011
7/10

Kolejny film apokaliptyczny... Zastanawiałem się co tym razem, kataklizm, natura czy obcy? Jak tytuł wskazuje okazuje się, że to ostatnie. Istoty zaatakowały Ziemię po wodę i niszczyły wszystko na swojej drodze bez żadnych ostrzeżeń. Po prostu inwazja. Czytasz to sobie myślisz, będzie akcja, będzie jakiś hero i skończy się wszystko happy endem. Typowa fabuła, taka nadająca się na grę. W sumie nie wiem czy nie zrobili i takiej gry, a zapewne zrobią. Otóż opisałem Wam troszkę film i zastanawiacie się czego 7? W roku wychodzi takich filmów kilka, wszystkie są dobrze reklamowane. Odnośnie 2012 roku i zapowiadanego końca świata to dobry motyw, żeby ukazać i prorokować co się stanie. Ocenę dałem taką wysoką, bo pomimo tego, że czujesz jak się skończy to nie jesteś pewien. Pozytywem jest to, iż czasem myślisz ej to już koniec filmu i patrzysz na zegarek a tam jeszcze pół godziny... Film nie nudzi, wciąga i trzyma w napięciu. Przynajmniej ja tak miałem, ponieważ lubię te klimaty i w sumie wybrałem to na pracę maturalną w nie tak dawnej przeszłości. Nie bójcie się o to, że obcy Was przerażą, albo będziecie się trzęśli ze strachu... nie, nie to nie ten gatunek. Osobiście polecam na jakiś szary wieczór, aczkolwiek patrząc za okno 20 stopni zachęca do wyjścia, więc to na wypadek deszczu.


Test Drive Unlimited 2
wyścigi
2011
7/10

Zagrałem w ten tytuł w sumie dopiero jeden wieczór, więc nie wiem czy moja opinia będzie obiektywna. Na pewno minusem jest to, iż nie mam na razie głosu z konsoli ponieważ problemy z przejściówką, więc ciężko się gra i szybko się nudzi, ale nie skreślam gry z tego powodu. Na pierwszy rzut oka wszystko fajnie, dopracowane szczegółowo auta, grafika w miarę, fabuła wydaje się dość rozbudowana. Otóż wybierasz sobie gościa i bierzesz udział w wyścigach, szkolisz się, odwiedzasz kluby itd. Takie połączenie wszystkiego. Na pierwszy rzut oka skojarzyło mi się z simsami, wybaczcie twórcy gry. Potem już lepiej, ciekawy jest motyw kamery z oczu, gdy nie widzisz ani swoich rąk itd. Nie przypominam sobie żebym to gdzieś już widział, ale od dawien dawna nie pogrywałem w gry. Ponadto dopracowane w każdym calu auta sprawiają, że chce się grać! Obniża tą ochotę niestety prowadzenie samochodów i otoczenie, dla mnie osobiście wydaję się to sztuczne. Są słabe drifty, słaba czujność na kierownice i mały efekt szybkości...może to dlatego, że dopiero zacząłem rozgrywkę i mój lotus nie jest superautem. O dziwo najlepiej mi się jeździło range roverem i fiatem bravo. Może to jakaś podpowiedź do kupna;P Podsumowując na pierwszy rzut oka jest spoko, zobaczymy jak przyjdzie z czasem. Gdy przejdę do końca się odezwę, a nie wiem kiedy to będzie...sesja się zbliża...

K.

0 komentarze:

Prześlij komentarz