Słyszeliście pewnie, że pickupami nie da się jeździć. Inaczej jednak jest z VW Amarokiem. Podczas mojej krótkiej przejażdżki ten samochód mi się spodobał. Wielki, orurowany z chromowanymi wstawkami w czarnym lakierze budzi respekt i wygląda oszałamiająco. Jego rozmiary są jednak i wadą. W mieście poruszać się Amarokiem nie jest łatwo. Fakt, że wielkie koła, napęd na 4 koła sprawiają, że żaden krawężnik Ci niestraszny, aczkolwiek mała kierownica oraz oporne wspomaganie i ogromny promień zawracania sprawia, iż trzeba się nieźle napocić by skręcić w wybraną uliczkę. 2,0 litrowy Diesel o mocy 185 KM w połączeniu z automatem radzi sobie całkiem całkiem. Zarówno w terenie, jak i na autostradzie. Co do wykończenia auta, nie jest to typowo roboczy samochód, wszystkie udogodnienia jak system multimedialny, tempomat, klimatyzacja identyczne jak w Golfie. Do tego sporo przestrzeni w kabinie (5 osób może podróżować) czyni tego Pickupa również autem rodzinnym.
0 komentarze:
Prześlij komentarz