Łączna liczba wyświetleń

1 czerwca 2013

Toyota Yaris była jednym z ulubionych modeli pań. Myślę, że nowa odsłona również tego nie zmieni. Hybrydowa wersja Yarisa jest innowacją na rynku motoryzacyjnym, bo to pierwszy tak dobry samochód segmentu B, który pali mniej w mieście niż w trasie. Jak to możliwe? Otóż Toyota zna się na rzeczy produkując samochody z napędem Hybrid Synergy Drive. Połączenie 1,5 litrowego silnika z piekielną mocą 75 KM i silnika elektrycznego nie jest demoniczne, aczkolwiek jak najbardziej eko. Sam wygląd samochodu różni się od normalnej wersji, co czyni samochód bardzo czystym i białym (bardziej anioł niż ten demon). Zastanawiacie się czy dacie radę jeździć hybrydą? Na pewno, wszystkie wskaźniki Wam to ułatwią a automat i cisza w aucie nadrobi brak osiągów. Ale czy to w ogóle się opłaca? Na pewno bardziej niż wielka limuzyna typu Lexus. Otóż mały, biały Yaris kosztuje ponad 65 tysięcy złotych co czyni go drogą zachcianką, ale poziom spalania na poziomie 3 litrów w mieście jest lepszy niż jazda rowerem. Więcej zapłacisz za te wszystkie napoje po drodze...

Czytaj więcej na: http://www.autocentrum.pl/toyota/


0 komentarze:

Prześlij komentarz